wtorek, 12 listopada 2013

JAKĄ POWINNAM MIEĆ 
FRYZURĘ DO SPANIA?

Wśród Meksykanek panuje przekonanie, że najlepszą fryzurą do spania są warkocze, gdyż pomagają włosom rosnąć szybciej. Czy rzeczywiście ma to taki skutek?



Czy jest w tym przekonaniu ziarenko prawdy?
Oczywiście. Jeśli włosy nie ulegają częstym zniszczeniom rosną szybciej. Im więcej uszkodzeń włosa, tym trudniej osiągnąć wymarzoną długość. Czyli wszystko, co sprawia, że Twoje włosy mniej się niszczą jest dobre dla ich wzrostu.




Czesanie warkoczów może sprawić, że włosy się mniej niszczą. Pojedyncze włosy są unieruchomione i nie mogą ocierać się o poduszkę. Im mniejsze tarcie pomiędzy włosami, a poduszką, tym lepiej. Jednakże takie uczesanie nie redukuje tarcia całkowicie. W tej fryzurze włosy ocierają się o siebie. W tym wypadku najlepiej byłoby je naoliwić przed uczesaniem i pójściem spać. Ale wtedy powstaje kolejny problem-może to pobrudzić poduszkę.


Myślę, że rozsądnie byłoby kupić luźną gumkę do włosów i je lekko związywać. A czy to będzie kucyk czy warkocz to już zależy od Was. Jeśli lubicie satynową pościel tym lepiej dla Was, bo poszewka satynowa jest o wiele delikatniejsza dla włosów.